Być może zdążyliście już zauważyć, że kolejne dni swojej relacji z Baśniowej Tajlandii numeruję nieco inaczej, niż Rainbow Tours. Dla mnie pierwszym dniem był dopiero ten, [...]
Niech Was nie zmyli tytuł tego wpisu. Dzisiejszy dzień obfitował bowiem w wiele atrakcji. Również tych ponadprogramowych. Ale decyzją zdecydowanej większości naszej grupy The [...]
To była najdłuższa noc z dotychczas spędzonych w Tajlandii. A przynajmniej według mojego organizmu, bo w rzeczywistości trwała niecałe 6 godzin – zaczęła [...]
Wybaczcie, że wspomnienia o każdym dniu rozpoczynam od pobudki, ale przecież tak właśnie zaczyna się dzień. Pobudką. Dzisiejsza, mimo, że o 6.00 rano, była [...]
Pobudka o 6.15. Niedobrze. Od 15 minut powinniśmy być już na nogach. W pierwszej chwili, gdy zadzwonił hotelowy telefon nie wiedziałem co się dzieje [...]
Kochana drzemko… Przepraszam, że byłem dla Ciebie takim dupkiem w przedszkolu. Ile Cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto Cię stracił. Dziś piękność Twą w całej [...]